środa, 14 kwietnia 2010

Moja modlitwa

Panie, daj mi serce czyste, mocne i kochające.

Daj ducha nieugiętego i moc Twoją bo własnej mi brak.

Daj spojrzenie jasne i ręce silne, bym podźwignął i nie zawiódł Miłości.

Daj mądrość, bym umiał w gąszczu spraw poznać, kiedy się zatrzymać i zamilknąć.

Daj łaskę dla bliskich bym się o nich nie troskał.

Daj pokój gdy pogodzić się trzeba z bólem.

Daj cierpliwość bym kochał człowieka gdy błądzi i upada. Daj pokorę bym kochał człowieka kiedy bładzę i upadam.

Twojej Miłości Wschodzące Słońce objaw mi każdego ranka bym wstawał wciąż na nowo i Ciebie nie przesłaniał sobą.

Pozwól Panie, bym był kamykiem trwającym w zachwycie
Przy drodze wśród trawy, którą Ty stworzyłeś.

Naucz mnie Panie być rękawicą zbrojną na Twojej dłoni
Czyniącej życie moje i innych

Uczyń mnie naczyniem Twej mocy i chwały
O cienkich ściankach, bez ornamentów zbędnych
By mnie widać już nie było
W Twoim blasku.

Obdarz mnie Panie siłą bym rezygnował z życia własnego a nie ustawał w pracy.

Zdrowia daj tyle bym zdążył to, czego ode mnie pragniesz, nie co ja pragnę.

Boże moich upadków i powstań. Boże bliski w tchnieniu wiatru i promieniu słońca. Boże dziki w swej miłości i nieprzejednany na wieki, bądź moją tarczą i mieczem, ulgą i wytchnieniem, krwią mojego życia i każdym moim tchnieniem.

Bez Ciebie nie istnieję. W Tobie mogę wszystko.


Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną...



10 komentarzy:

  1. Jeśli taka Jego wola... To modlitwa będzie wysłuchana.
    Bo dla Niego najważniejsze są modlitwy prosto z serca.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję że On cię wysłucha cokolwiek to jest o co prosisz

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy19:49

    Kamilo..czegokolwiek nie wysłucha..i bardzo dobrze ;)
    Renata

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze niezawodna Renatka :) Dziękuję.

    Tak naprawdę to proszę głównie o siłę. A że w dobrej sprawie, to może wysłucha...

    OdpowiedzUsuń
  5. mamba08:17

    Jak w dobrej sprawie to wysłucha. Ja też się za ciebie pomodlę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję, Mambo. Bardzo mi to teraz potrzebne

    OdpowiedzUsuń
  7. To i ja się pomodlę. Trzymaj się Liam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne. Nic więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  10. kobiecy sposób na Pana Boga? nigdy wcześniej w ten sposób nie rozróżniałam. pewnie coś w tym jest. I chyba chodzi o SPODZIEWANIE SIĘ które jest SŁABOŚCIĄ ODDANĄ. bo kobieta z natury swojej będąc mocna potrzebuje być słaba, czuć przy sobie mocne ramię jakiegoś(konkretnego) JEGO. dlatego w pewnym sensie kobiecym sposobem na Boga jest PRZYJMOWANIE gdy tym czasem mężczyzna chce DAWAĆ.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.